12 września 2015

#10 Nietypowi ulubieńcy

No hej ♥
Dawno mnie tu nie było… Szkoła pożera większość mojego wolnego czasu, niestety, ale takie uroki rozszerzeń i 2 liceum :/
Dziś, jako że to już 10 NOTKA (omg!!), przychodzę do Was z czymś nieco innym! Nie było jeszcze u mnie ulubieńców, i postanowiłam zebrać dla Was parę rzeczy, które w ostatnim czasie baaardzo lubię :)
Zaczynamy :3


♥swetry♥
Swetry, sweterki, bluzy. Pogoda nie jest najlepsza, idzie jesień, a zaraz za nią zima (brrr…), więc musimy się zaopatrzyć w te cudeńka!
Możemy ich teraz znaleźć caałą masę w sieciówkach, będą idealne na te chłodniejsze dni, które niestety coraz szybciej nadchodzą :(



♥świeczki♥
Co to za jesień, bez długich wieczorów, pod kocykiem, z książką, i najlepiej z cudownie pachnącymi świeczkami wokół?
Jestem ich ogromną fanką, i co roku kupuję ich nowy zapas! Te przedstawione na zdjęciu, mają genialne zapachy, cynamon i róża, polecam każdemu!



♥herbatka♥
Taak… Dużo nie trzeba mówić. Piję je nałogowo, wyszukuję w sklepach nowych smaków, ostatnio natknęłam się na te dwa cudeńka, szarlotka pachnie niesamowicie!



♥film♥
Muszę Wam polecić jeden film, jest przewspaniały, z jednym z lepszych (według mnie) aktorów na świecie, Jim’em Carrey (i znów ta niepewność, czy dobrze odmieniłam...).

„Jestem na TAK” to film niesamowicie motywujący, główny bohater Carl jest urzędnikiem, który na absolutnie wszystko odpowiada „nie”. Postanawia wziąć udział w programie, który polega na mówieniu wszystkim i wszystkiemu „tak”.

Obsada GENIALNA, humor niesamowity, polecam Wam, jeśli tylko znajdziecie chwilkę czasu, bo naprawdę warto!



♥piosenka♥
Hmm, tutaj było ciężko, ale wybrałam One Republic, słucham ostatnio tej piosenki dość często, jest bardzo przyjemna, pozytywna, możecie włączyć nawet teraz :3



♥odżywka♥
Używam jej już dość długo, ale to jest ulubieniec wszechczasów! Nie wiem, czy słyszeliście o Golden Rose Diamond Hardener? Jeśli nie, toooo słyszycie właśnie teraz!
Pomogła mi bardzo, utwardzała paznokcie, nie łamały się, były dużo dużo mocniejsze, i zauważyłam też nieco szybszy wzrost, nie wiem, może to tylko u mnie :D
Tak czy siak, POLECAM, możecie ją zakupić tutaj!




♥światełka♥
Zbliża się jesień i zima, okres świąteczny, dni będą coraz krótsze, coraz szybciej będzie ciemno, a ja mam genialną alternatywę na rozjaśnienie pokoju, oprócz tradycyjnych lamp!
Uwielbiam takie małe światełka, mam jedne na regale, i drugie, zakupione kilka dni temu (poniżej na zdjęciu) na szafie! Wyglądają niesamowicie, dają przepiękny blask i jednocześnie urok pokojowi ♥

(rip jakość, nie mam pojęcia co się stało ze zdjęciem :((( )



♥ ♥ ♥

To już wszystko na dzisiaj, mam nadzieję, że tacy nietypowi ulubieńcy przypadli Wam do gustu :3
Powodzenia w szkole, pamiętajcie, że jesteście najlepsi!
Koniecznie mi napiszcie, czy może coś stąd jest również Waszym ulubieńcem! I jeśli chcecie, opiszcie swoich ♥

Kocham Was



mój ig

1 września 2015

#9 Organizacja

Heeejka, kochani ♥
Pierwszy dzień nauki już jutro, mam nadzieję, że za bardzo się nie załamujecie? Damy radę, jak zawsze! Spotkamy się jutro ponownie ze znajomymi, będziemy mogli opowiedzieć co robiliśmy (bądź też NIE robiliśmy) w ciągu wakacji, po szkole może pójdziemy gdzieś na lody, czy do sklepu, a sami wiecie, że na początku zawsze na lekcjach jest luźniej, wszystko dopiero się zaczyna :3
Trzymamy się dzielnie, prawda? ♥

Przechodząc do tematu notki; pomyślałam, że dobrze byłoby napisać coś o organizacji czasu i o tym, jak ten czas znajdować, zwłaszcza podczas szkoły. Nie przedłużając, zapraszam do czytania!



♥określ cele!♥

Na początek musicie jasno wyznaczyć swoje cele czy rzeczy, które musicie danego dnia wykonać. Przykładowo, zaraz po szkole zjedzmy obiad, odpocznijmy kilkanaście minut albo wyjdźmy na spacer, a potem po kolei zróbmy zadania, przeróbmy temat z lekcji, napiszmy wypracowanie, itd., itd.
Mając w głowie taką listę, łatwiej będzie Wam wykreślać kolejne zrobione rzeczy! A jeszcze lepiej jest sobie je gdzieś zapisywać i wykreślać naprawdę :)


♥pozbądź się bałaganu!♥

Często, nawet nie świadomie, tracimy dużą część czasu na szukanie potrzebnych nam rzeczy. Zanim siądziemy do nauki, sprzątnijmy na biurku, żeby było więcej miejsca, ułóżmy obok siebie wszystko, czego będziemy używać (np. podręcznik, zeszyt, kubek zimnej wody bądź herbaty, i kolorowe markery) i możemy zaczynać!


„Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.”



♥powiedz NIE „pożeraczom” czasu!♥

Na czas nauki, wyłączmy telefon czy połóżmy go w innym pokoju, odłóżmy na bok laptop lub tablet, nie siedźmy przy włączonym telewizorze czy radiu (chyba że komuś muzyka pomaga; mnie osobiście bardzo rozprasza).
Do naszych portali społecznościowych wrócimy za parę godzin, i będziemy mogli w spokoju z nich korzystać, z poczuciem, że nie mamy już NIC więcej do zrobienia! ♥
Czyż to nie jest kuszące?


♥wysypiaj się!♥

Kiedy planujemy już plan swojego dnia, powinniśmy uwzględnić swój sen i czas na odpoczynek. Jeśli nie będzie go wystarczająco dużo, nasza wydajność spadnie, będziemy szybko senni wieczorem i nic, czego się będziemy uczyć, nie wejdzie nam do głowy :(
Pamiętajcie: każdej nocy powinniśmy mieć 6-8 godzin snu!



"Nie skarż się na brak czasu. Masz do dyspozycji dokładnie tyle samo godzin na dobę, ile dostali Helen Keller, Pasteur, Michał Anioł, Matka Teresa, Leonardo da Vinci, Thomas Jefferson i Albert Einstein."



♥podziel swoje zadania!♥

Zastanów się, które z Twoich planów są ważniejsze, a które nieco mniej. Zacznij od tych bardziej znaczących lub tych, których termin wykonania jest coraz bliższy!


♥nie odkładaj nic na później!♥

Co masz zrobić dziś, zrób dziś. Metoda „Nic się nie stanie, jak odłożę to na za dwa dni” nie przyniesie rezultatów, uwierzcie mi.
Jeśli macie sprawdzian z historii za tydzień, zacznijcie się uczyć już dzisiaj, przeczytajcie wszystkie tematy, a zaczną Wam się utrwalać!
NIGDY nie uczmy się dzień przed sprawdzianem, siedzenie po nocy nie jest dobrym pomysłem, naprawdę :( jesteśmy już wtedy zmęczeni, mózg zapamiętuje mniej informacji, lepiej uczyć się za dnia!


„Ludzie czasem myślą, jak zabić czas, a to czas ich zabija."





Mam nadzieję, że notka Wam się spodobała, i sposoby będą dla Was przydatne ♥ starałam się zawrzeć tu wszystko, co najistotniejsze :)
Powodzenia jutro w szkole, wszyscy damy radę!


298 dni do wakacji!


Kocham Waaas mocno! Do następnej notki ♥



mój ig

26 sierpnia 2015

#8 You own every second, so don't waste it

Cześć, kochani ♥
Nie chcę nikogo dołować ani niepotrzebnie stresować, ale za tydzień o tej porze zdecydowana większość z Was będzie w szkole!
Przed nami kolejne 10 miesięcy nauki, sprawdzianów, akademii, wycieczek, spotkań ze znajomymi… Ale spójrzmy na to inaczej, co Wy na to?


Do kolejnych wakacji, od 1 września pozostanie 299 dni. Wiecie, jak to jest mało? Pomyślcie, ile już lat przeżyliście, niektóre minęły tak niespodziewanie, innych nawet nie zauważyliście; szczególnie kiedy było się małym dzieckiem, czas płynął taaak wolno…
Im jesteśmy starsi, dojrzewamy i dorastamy, dostrzegamy jego upływ. Ale słuchajcie, musimy coś z tym zrobić!
Nie możemy tak po prostu pozwolić, żeby nasze życie przeleciało nam przed nosem, nie możemy dopuścić do tego, żeby je zmarnować!

To tylko kolejny rok w szkole. Może to będzie 3 gimnazjum, może 1 liceum, może tak jak ja, 2 liceum, ale KAŻDY musi przez to przejść.
Każdy ma przed sobą naukę, niezależnie od tego jaką wybierze szkołę. Musimy korzystać z tego, co jest, potem będąc dorosłymi będziemy TĘSKNIĆ za szkolnymi latami, brakiem pracy, papierkowej roboty, stresu stresu stresu (uwierzcie mi, ten stres, który przeżywamy w szkole jest NICZYM w porównaniu ze stresem spowodowanym samodzielnym, dorosłym życiem).

Korzystajmy z tej chwili, z faktu że jesteśmy jeszcze młodzi, że możemy się bawić, szaleć i nikt nas nie będzie za to oceniał, w końcu… Młodość ma swoje prawa :')


Żyjmy chwilą, zbierajmy wspomnienia, niech każdy dzień niesie coś nowego!
Żyjcie tak, żeby w przyszłości niczego nie żałować, zgoda? ♥


Młodość, to stan nieważkości, jedyny w całym życiu.

Nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy.

Do nas należą tylko godziny. A godzina szczęścia znaczy wiele.


Korzystajmy z każdej minuty, godziny, one już NIE WRÓCĄ. Róbmy wszystko, na co mamy ochotę, żeby potem nie żałować, że się czegoś nie zrobiło, bo tego już nie naprawimy…


Lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż żałować, że się czegoś nie zrobiło.
(mój ulubiony cytat, pomyślcie nad nim)


Nikt nie przeżyje życia za nas, musimy poradzić sobie sami! Jesteśmy władcami każdej minuty, sekundy jaką posiadamy, czy to nie cudowne, możliwość przeżycia jej w każdy możliwy sposób? ♥


Pomyślcie o tym troszkę, i dajcie mi znać w komentarzach, czy macie podobne odczucia!
Jesteście najlepsi ♥
Dlatego zadanie domowe na dziś: wyjdźcie z domu, zróbcie coś szalonego, innego, korzystajmy z ostatnich dni wakacji!


Do następnej notki! ♥



mój ig

19 sierpnia 2015

#7 Tolerancja

Cześć ♥
Jak Wam mijają wakacje? Mam nadzieję, że aktywnie je spędzacie, o ile tylko pozwala pogoda!
U mnie ostatnio nie za często było ładnie :( dzisiaj wyszło słońce, mam nadzieję że uda mi się jeszcze poopalać!

Powiem szczerze: początkowo post miał być o podróżach, ale totalnie nie miałam weny i siedziałam kilkanaście minut wparując się w białą kartkę przed sobą, zanim cokolwiek napisałam.
Postanowiłam troszkę zmienić temat, i porozmawiać z Wami o tolerancji.



Na początek pytanie do każdego z Was: Jesteście tolerancyjni?

To okropne, jak małą ilość ludzi (zwłaszcza w Polsce) cechuje tolerancyjność. Na pewno pamiętacie całą aferę z Love Wins, i ustawianiem zdjęcia profilowego w barwach albo tęczowych, albo biało-czerwonych.
Widząc to wszystko, robiło mi się niedobrze. Niektórzy ustawiali te barwne zdjęcia, mimo że nie wiedzieli po co; może to z okazji wakacji? A może po prostu jest to modne?
Żałosne, prawda?
Nie wiem, co było gorsze, jednak serce mnie zabolało, kiedy zobaczyłam parę osób w gronie moich znajomych, którzy wytrwale trzymali stronę hetero i ani chcieli słyszeć o homoseksualizmie!

Ludzie…. Ludzie.
Ogarnijcie się.
Każdy ma prawo do własnego wyboru. Miłość to miłość, NIKT nie powinien tego kwestionować, a jeżeli inni tego nie pojmują, to (przepraszam za określenie) są po prostu głupi.
Jasne, że każdy ma prawo do własnego zdania! Nie mówię, że nie, to jest oczywiste. Ale czy nie lepiej zachować je dla siebie? Po co ktoś ma wiedzieć, po czyjej stronie jesteś? Po co niepotrzebnie tworzyć sobie wrogów, lepiej zostawić swoją opinię DLA SIEBIE.


„To, jaki styl życia ludzie wybierają i w kim się zakochują, nigdy nie powinno być kwestionowane przez innych.”



"Miłości należy się tolerancja, jest bezpłciowa."


Ja jestem tolerancyjna. Człowiek to człowiek, i każdy ma uczucia.
Jeżeli inni nas ranią, to WCALE NIE STAJĄ SIĘ PRZEZ TO LEPSI, FAJNIEJSI. Nie. Po prostu chcą być jak inni, mają podejście pt.: "Skoro ktoś tam krytykuje, to ja też! A co, nie będę gorszy."

Nie mam słów.
Naprawdę, nie mam słów.


Nie róbmy podziałów na tych lepszych i tych złych. Każdy z nas jest człowiekiem i ma prawo do życia!


Miejmy swoje zdanie, ale takie, żeby nie sprawiało przykrości innym. Dzielmy się swoimi spostrzeżeniami, ale z umiarem.

„Akceptacja to największy komplement, jaki można otrzymać.”





(jeśli kogoś w tej notce uraziłam, to przepraszam.)

Napiszcie mi w komentarzu, jakie jest Wasze zdanie, czy jesteście tolerancyjni i co uważacie o ludziach, którym tej tolerancji brak. Chciałabym poznać Wasze opinie, jest to dla mnie bardzo bardzo ważne, w końcu razem tworzymy tego bloga!

Na koniec zostawiam Was z pewnym obrazkiem, pewnie większość z Was go już widziała, ale daje do myślenia. Pomyślcie o tym!


Kocham Was bardzo, pamiętacie? ♥
Do kolejnej notki!



mój ig
Light Pink Pointer